Wiktor Orzeł
-
Nie wiem, czy wiecie, ale dzisiaj mamy Światowy Dzień UFO. Z tej właśnie wielkopomnej okazji przypomniały mi się trzy anegdoty z tym związane. Mój okres fascynacji niezidentyfikowanymi obiektami latającymi przypadał mniej więcej na okres końca podstawówki i początku gimnazjum; to właśnie wtedy raczkował powoli YouTube, dość popularna była też platforma Google Video, i tam właśnie…
-
„wszystko będzie niedobrze” to mikropowieść, która przybliża historię siedmiu dni wyjętych z życia korporacyjnego dyrektora kreatywnego, który ma piękny apartament, pięknych znajomych, piękne rzeczy, piękną karierę, ale jednocześnie przeżywa wypalenie zawodowe; „wszystko będzie niedobrze” to historia o półświatku reklamowym wysysającym sens życia, ale to także uniwersalna opowieść dla tych, którzy wygrali i mają idealne życie,…
-
kolejny fragment wszystko będzie niedobrze, który można sobie poczytać. […] nim się jednak zorientujesz i złapiesz jako taki rezon w coraz bardziej rozmazanej i nieregularnej rzeczywistości, będzie już godzina osiemnasta, zdziwisz się, jak ten wolny od pracy czas szybko i miło płynie, i właśnie wtedy rozlegnie się ostry jak brzytwa dzwonek do drzwi, wtedy też…
-
Kolejna noc i kolejna kiełkująca bezsenność. Wstaję, otwieram wszystkie okna, palę, robię herbatę, jedną, drugą, lampka wina, sprawdzam wiadomości w Internecie, potem skroluję bezmyślnie fejsbukową tablicę. Nic z tego, żadna z tych fascynujących czynności nie znużyła mnie na tyle, żeby oczy w końcu pozwoliły mi odpocząć od nadmiaru mętnych wrażeń. Zwlokłem się niechętnie z łóżka,…